Cale nasze życie to jedna wielka podróż z punktu A do punktu B i dla wszystkich te punkty są identyczne, rożni nas tylko droga z A do B, czasem nasze podróże się łączą i podróżujemy z kimś razem, a czasem tylko przecinają.
Podróż, to też: książka, cisza , obraz, trzymanie ukochanej osoby za rękę, to spotkania i rozstania,to płacz, śmiech, radość i smutek.
Piszę o swoich ´´podróżach``,piszę jak umiem, a moje przemyślenia i wynurzenia są subiektywne. W młodości chciałem zostać pisarzem, ale byliśmy ubodzy i nie stać nas było na maszynę do pisania :) i czytając o moich podróżach pamiętajcie .... nieszczęściem ludzkości jest szczelność czaszki ludzkiej.
Nie wiem jak długo i jak często będę pisał. Wiem jedno , ja zraniłem wiele osób i mnie zraniono, popełniłem wiele błędów, niestety czasu nie cofnę , ale wiem że czeka mnie nowa podróż i w dużym stopniu zależy ode mnie jaka ona będzie.
Nie mam konkretnego celu pisząc bloga, to po prostu kolejna podróż, ale jeżeli chociaż jedna osoba poczułaby się lepiej, i zmotywowałoby ją to do pozytywnych zmian i działania,to znaczy że było warto.
to jedno z tych miejsc których nie udało mi się odkryć podczas poprzedniego pobytu na Reunion. La Paix – to również jeden z wielu wodospadów na wyspie. Droga do samego wodospadu prowadzi nad ” basenem” który zasila wodospad,
potem stroma ścieżka w dół i jesteśmy nad ”basenem” do którego wpada La Paix, obok głównego wodospadu jest jeszcze jeden o wiele mniejszy, można pod niego wejść 🙂
Po przeprawie prze dżunglę orzeźwiająca kąpiel , zresztą zobaczcie sami filmik poniżej
Woda wpada do zbiornika z kilkunastu metrów , bardzo trudno dopłynąć pod sam wodospad bo prąd jest dosyć silny.
to niesamowite i niespotykanie miejsce ,zaskakuje klimat, zapach, rosnące na przydrożnych skwerkach egzotyczne
rośliny i widok gór, przykrytych grubą warstwą chmur. Wieloryby , delfiny ,
góry, wulkany , plaże zadziwiają kolejne miejsca i widoki: klifowe
zachodnie wybrzeże i autostrada wciśnięta pomiędzy ściany i ocean, mosty
nad rzekami, z których żadna nie płynie szerokim korytem, a każda wcina się
głębokim kanionem w poszarpane zbocza bazaltów. I każdego dnia, podczas wizyty
w kolejnym miejscu wciąż doznaje sie tego przyjemnego zaskoczenia, cały czas ma
się wrażenie niepowtarzalności, są tu dziesiątki odmiennych krajobrazów.
Podczas podróży samochodem pejzaż i roślinność zmienia się wielokrotnie w ciągu
godziny.
Oprócz tego co wymieniłem wcześniej, jest tez mnóstwo wodospadów, niektóre
jak Grand Galet
to miejsca do ktorych
łatwo dotrzeć i
droga jest dobrze
oznaczona , ponizej link do fotek
dotrzeć do tego wodospadu to naprawdę wyzwanie , trzeba iść
przez jakieś póła godziny kanałem albo
rynną
odprowadzającą wodę , przechodzi
się przez tunele ,
i nad przepaściami ,
tu link do filmiku z całej karkołomnej przeprawy ( w przyspieszonym tempie )
ale na prawde warto , szczególnie ze
można się wykapac i ochlonac po wyczerpującej wedrowce , woda przezroczysta o
niespotykanym zabarwieniu
…no cóż ja mogę Wam napisać, , mieszkałem w trzech różnych krajach,przeprowadzałem się dotychczas może jakieś trzydzieści razy i to liczę tylko miejsca gdzie zakotwiczyłem dłużej niż trzy miesiące, od wiosek po wielomilionowe miasta, od ´´komunalek ze wspólną kuchnia, łazienką, karaluchami pluskwami, po luksusowe apartamenty, łatwiej mi powiedzieć czym się nie zajmowałem i czego nie robiłem, niż czym się zajmowałem I jak już myślałem że znalazłem swoje miejsce, i że odnalazłem szczęście i spokój , to przychodził kataklizm , i znowu rozpoczynałem nową podróż fizyczną i mentalną
Warning: Attempt to read property "first_name" on bool in /customers/f/0/6/podrozemaleiduze.eu/httpd.www/wp-content/themes/onecom-ilotheme/inc/core_functions.php on line 86
Warning: Attempt to read property "last_name" on bool in /customers/f/0/6/podrozemaleiduze.eu/httpd.www/wp-content/themes/onecom-ilotheme/inc/core_functions.php on line 86
Warning: Attempt to read property "display_name" on bool in /customers/f/0/6/podrozemaleiduze.eu/httpd.www/wp-content/themes/onecom-ilotheme/inc/core_functions.php on line 89