Blog Image

Podróże małe i duże - na zdj. rybak po połowach, Madagaskar, Mahajanga 2020

O Blogu

Cale nasze życie to jedna wielka podróż z punktu A do punktu B i dla wszystkich te punkty są identyczne, rożni nas tylko droga z A do B, czasem nasze podróże się łączą i podróżujemy z kimś razem, a czasem tylko przecinają.

Podróż, to też: książka, cisza , obraz, trzymanie ukochanej osoby za rękę, to spotkania i rozstania,to płacz, śmiech, radość i smutek.

Piszę o swoich ´´podróżach``,piszę jak umiem, a moje przemyślenia i wynurzenia są subiektywne. W młodości chciałem zostać pisarzem, ale byliśmy ubodzy i nie stać nas było na maszynę do pisania :) i czytając o moich podróżach pamiętajcie .... nieszczęściem ludzkości jest szczelność czaszki ludzkiej.

Nie wiem jak długo i jak często będę pisał. Wiem jedno , ja zraniłem wiele osób i mnie zraniono, popełniłem wiele błędów, niestety czasu nie cofnę , ale wiem że czeka mnie nowa podróż i w dużym stopniu zależy ode mnie jaka ona będzie.

Nie mam konkretnego celu pisząc bloga, to po prostu kolejna podróż, ale jeżeli chociaż jedna osoba poczułaby się lepiej, i zmotywowałoby ją to do pozytywnych zmian i działania,to znaczy że było warto.

Dziękuję za wszystkie komentarze:)

kontakt:

otto@podrozemaleiduze.eu

Pozdrawiam wszystkich znanych mi i nieznanych czytelników.
Have a nice life :)

I oczywiście wszystkie osoby i postacie o których pisze są fikcyjne a jakakolwiek zbieżność z kimkolwiek jest przypadkowa.

Galeria zdjęć

Galleries pictures

https://zdjecia.podrozemaleiduze.eu/#collections

Filmy short clips on Youtube

https://www.youtube.com/playlist?list=PLtI6MRVYbuM-h2VRctZ0pYsq4X6J09mDC


Wszelkie prawa zastrzeżone! Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie zdjęćbez zgody autora zabronione.

Distribution and copy of films and photographs without permission prohibited.
All rights reserved.


Edukacja

takie tam Posted on wt., 14 czerwca, 2016 23:58

No i
znowu czerwiec i dzieciaki kończą szkolę, w Szwecji to było dosyć widoczne w zeszły
weekend bo tzw. maturzyści jeżdżą po centrum na wozach ciągniętych przez
traktory albo ciężarówki, wszyscy odświętnie ubrani i pijani w czapeczkach
studenckich, następnego dnia można przeczytać ile osób zostało pobitych, ile zgwałconych
a ile wylądowało w żłobku, u nas koniec roku szkolnego za niedługo.

Zawsze przy tej okazji wspominam moją podróż edukacyjną, a w pamięci mam polonistkę, Marię Dembowską
ze szkoły podstawowej 267 im Juliusz Słowackiego, to chyba dzięki Dębowskiej miałem
taką urazę do nauki polskiego i do dzisiejszego dnia piszę i mówię z bykami po
tej traumie.

Dembowska była dosyć
niska i miała olbrzymi biust, który zawsze podnosiła do góry siadając i waliła
nim o blat stołu i tak siedziała przez cala lekcję, praktycznie nigdy nie mówiła
tylko się darła a jej ulubionym zwrotem było: wrzeszczenie do ucznia Ty
kretynku !!!, Ty idioto !!! . Jeden z
jej wyczynów który zapamiętałem to jak bila głową D. o blat stołu , wrzeszcząc przy
tym TY KRETYNKU !!! TY IDIOTO !!!

Mi tez oczywiście
się dostawało, chodząc do czwartej klasy napisałem opowiadanie ( pisownia autentyczna):

Temat: Przygoda Kopisty Mateusza

Kopista człowiek trudniący się przepisywaniem książek
w czasach gdy nie znano druku. Jan Długosz był to sławny kronikarz polski.

Opisz przygodę kopisty Mateusza.

Było to w Krakowie w domu Jana Długosza. Mateusz szukał
zgubionych przez siebie arkuszow. Wyrywał sobie włosy chociarz ich dużo nie miał.
Zawiadomił o tym służącą Jana

( uwaga Dembowskiej : O czym
? – o tym ze nie miał dużo włosów?)

Długosza. Ale ona nie mogła mu pomuc bo piekła kaczkę.
W pewnej chwili zawarczał motor i mistrz staną w drzwiach. Mateusz zdrętwiał. Chciał
powiedzieć Janowi co się stało ale nie zdążył bo ktoś zadzwonił.

Jak doczytała do
momentu jak zawarczał motor , to dostała szalu , TY KRETYNKU !!! TY IDIOTO !!!
, na drugie piętro po encyklopedię i sprawdź kiedy żył Długosz – KRETYNIąTKO !!!
– zawarczał motor !!!

No i nic
dziwnego, ze człowiek nie jest normalny po takich przejściach , chociaż tylko
nienormalny może powiedzieć o sobie ze jest normalny.smiley



Ora et labora

takie tam Posted on wt., 14 czerwca, 2016 13:07

Czyli w
tłumaczeniu na polski , każdy orze jak może. Większość codziennie zasuwa do
pracy żeby mieć na chleb i inne strawy, co sprytniejsi ustawiają się tak, że
inni zasuwają na ich chlebek, tak jak jedna znajoma zwykła mówić a po ca ja mam
pracować ? : „ mam od tego ludzi „.

A jak radzą sobie
zwierzątka ? a oto i dwa przykłady jak to funkcjonuje w świecie zwierząt.smiley