Już Wam nie będę pisał o swoim Katharsis, tylko skaczcie ze mną
link do filmu ze skoku
albo foty
Cale nasze życie to jedna wielka podróż z punktu A do punktu B i dla wszystkich te punkty są identyczne, rożni nas tylko droga z A do B, czasem nasze podróże się łączą i podróżujemy z kimś razem, a czasem tylko przecinają.
Podróż, to też: książka, cisza , obraz, trzymanie ukochanej osoby za rękę, to spotkania i rozstania,to płacz, śmiech, radość i smutek.
Piszę o swoich ´´podróżach``,piszę jak umiem, a moje przemyślenia i wynurzenia są subiektywne. W młodości chciałem zostać pisarzem, ale byliśmy ubodzy i nie stać nas było na maszynę do pisania :) i czytając o moich podróżach pamiętajcie .... nieszczęściem ludzkości jest szczelność czaszki ludzkiej.
Nie wiem jak długo i jak często będę pisał. Wiem jedno , ja zraniłem wiele osób i mnie zraniono, popełniłem wiele błędów, niestety czasu nie cofnę , ale wiem że czeka mnie nowa podróż i w dużym stopniu zależy ode mnie jaka ona będzie.
Nie mam konkretnego celu pisząc bloga, to po prostu kolejna podróż, ale jeżeli chociaż jedna osoba poczułaby się lepiej, i zmotywowałoby ją to do pozytywnych zmian i działania,to znaczy że było warto.
Dziękuję za wszystkie komentarze:)
kontakt:
otto@podrozemaleiduze.eu
Pozdrawiam wszystkich znanych mi i nieznanych czytelników.
Have a nice life :)
I oczywiście wszystkie osoby i postacie o których pisze są fikcyjne a jakakolwiek zbieżność z kimkolwiek jest przypadkowa.
Galeria zdjęć
Galleries pictures
https://zdjecia.podrozemaleiduze.eu/#collections
Filmy short clips on Youtube
https://www.youtube.com/playlist?list=PLtI6MRVYbuM-h2VRctZ0pYsq4X6J09mDC
Wszelkie prawa zastrzeżone! Kopiowanie, powielanie i wykorzystywanie zdjęćbez zgody autora zabronione.
Distribution and copy of films and photographs without permission prohibited.
All rights reserved.
ale było warto
tego po prostu nie da się opisać taki skok to takie przeżycie i adrenalina, to narodziny i oczyszczenie , suuuuuper. I na pewno nie jest to mój ostatni skok!!!
Otrzymuję wiele pytań od czytelników za co szczerze dziękuje , niejaki R.O. zapytuje po co był ten skok ?
Hm, ludzie twierdzą że podróże w czasie są niemożliwe, ale to nie prawda, bo dla mnie to była właśnie taka podroż w czasie. Ponad 30 lat temu szkoliłem się na pilota szybowcowego , i warunkiem dopuszczenia do lotów był skok ze spadochronem, wtedy skakałem z takiego samego Antonowa -2 jak teraz w Pruszczu Gd. , dziesięciu wystraszonych nastolatków podczepionych linką desantową która miała za zadanie wyciągnięcie spadochronu po wyskoczeniu. Instruktor stal przy włazie i mówi : na 1000 m na mój sygnał wyskakujecie , najpierw prawy rząd, potem lewy, tylko mi się k…. nie zatrzymywać przy włazie i nie patrzeć w dol, no i oczywiście jeden chłopaczek się zatrzymał zapierając z całych sil o wręgi , na to instruktor : no k….. skacz !, a on się drze ze nie , dostał kopa i wyleciał , a instruktor do nas pozostałych śmiejąc się,
mówi : widzieliście k… ch…, ptaszka zrobił , hahaha.
Teraz to trochę inaczej wyglądało , skok był z 3000 m , najpierw jakieś 20 sek wolnego opadania z prędkością 200 km na godzinę, fantastyczne uczucie, wszystkie problemy i smutki wyssane z pędem powietrza, tylko błogość i ekstaza
Czy przyjmiesz ciało Chrystusa ?
Taaaak
Alleluja , siać , siać i do przodu
I modle się za Was.
Nie trzeba, nie trzeba synu, niech cie P.B. błogosławi .
Tylko nie wracajcie po skoku komunikacją , bo to może zepsuć nastrój i oczyszczenie szczególnie jak nie działa klima a jest upał. Ludziska myjcie się, po co wam te dredy pod pachami ?, trochę mydła i dezodorant, pleaaase.
I wierze w Was , dacie rade i trzymam kciuki
P.S.
Dostałem tez wiele zapytań, czy jest strach ? , Tak, strach jest , ale zasadniczo staram się mieć kwit